
Fullstack developer. W skrócie programista obsługujący cały stos technologiczny czyli backend i frontend a także całą inżynierie oprogramowania i raporty oraz ciągłe dostarczanie oprogramowania. W pewnym sensie jest to stworzone stanowisko dla wielu informatyków, którzy nie często od początku kariery specjalizują się w jednej technologi. Osobom, którym łatwo przychodzi nauka stosu technologicznego praca taka powinna sprawiać największą przyjemność. Ja powiem tak: technologie mnie prześcignęły po drugie nigdy nie byłem grafikiem. Z drugiej strony medalu od lat nie ukazują się nowe frameworki zdobywające popularność. To powoduję że trud włożony w klasyke oprogramowania nie poszedł na marne. Kiedy byłem na studiach lata 2005-2007 świat nie słyszał o nierelacyjnych bazach danych jenkinsie czy androidzie. Większość dyskusji na temat programowania wiązała się z tematem czy długo się będzie uczyć javy jeśli znamy php ( często nawet nie php5). Google słynęło wyłącznie z wyszukiwarki a Java nie należała do Oracle. Obecnie mamy do czynienia z systemami wersjonowania bazy danych frontendem SPA. Czy robakami sieciowymi pisanymi wyłącznie dzięki komunikacji REST. Wydaję się że teoria gier zostanie dociśnięta do maksimum dzięki sztucznej inteligencji. Na pewno sztuczna inteligencja zmieni świat jaki znamy. Jako osoba, która programuje nie od dzisiaj mogę na 99% stwierdzić że sztuczna inteligencja nawet jeśli wprowadzi unikalne narzędzia programistyczne nie zastąpi produktu w sieci – usługi i jej monetaryzacji – a więc jest to najlepsza wiadomość z możliwych. Wzrośnie konkurencja ale będą powstawać nowe lepsze produkty. Zamknięcie w świecie cyfrowym w mniejszym stopniu będzie wiązało się z e-autyzmem a bardziej w najdoskonalszej formie rozwoju osobistego.
Dodaj komentarz